Trening w domu stanowi nie lada wyzwanie dla wielu z nas. Dookoła jest mnóstwo czynników rozpraszających, które utrudniają zmotywowanie się do działania. W jaki sposób przełamać niechęć i znaleźć siłę na wykonanie treningu? Dlaczego mimo dogodnych warunków wciąż brakuje nam motywacji? Przedstawiamy wskazówki, dzięki którym ćwiczenia w domu staną się przyjemnością, a nie przykrym obowiązkiem.
Postaw sobie realny cel
Problem z utrzymaniem motywacji bardzo często wiąże się z postawieniem sobie nierealnych celów. Na świadomym poziomie zdajemy sobie sprawę, że zrzucenie zbędnych kilogramów lub poprawienie wyników sportowych wymaga czasu. Kiedy jednak ćwiczymy codziennie, wkładamy w to dużo czasu i energii, a rezultatów nie widać, zaczynamy odczuwać irytację. Niechęć do treningów narasta i wykonujemy ich coraz mniej, aż w pewnym momencie zapominamy o nich całkiem i wracamy do punktu wyjścia.
Rozwiązaniem jest ustalenie sobie celu, który jesteśmy w stanie osiągnąć. Od planów długoterminowych lepiej sprawdzą się prostsze założenia bez ustalania ram czasowych. Jeśli w pracy masz urwanie głowy i cały czas jesteś w biegu, nie obiecuj sobie, że codziennie zrobisz trening siłowy w domu. Ustal, że kiedy będziesz mieć chwilę wolnego, wykorzystasz ją na kilka ulubionych ćwiczeń. To małe kroki, które są realne do wykonania. Trening powinien wiązać się z satysfakcją, a nie z uczuciem frustracji i rozczarowania.
Zaplanuj swój dzień
Mało kto potrafi funkcjonować, trzymając się ściśle opracowanego schematu. Ustanowienie sobie jednak ogólnego rozkładu dnia może pomóc w utrzymaniu systematyczności. Stała pora obiadów, czas dla domowników i na zabawę z psem to swoiste rytuały, które w mig stają się nawykiem. Wykonując trening w domu o stałej porze, szybko się do niego przyzwyczaisz i stanie się on nieodłącznym elementem dnia. Życie jest nieprzewidywalne i zapewne nie raz ważniejsze sprawy zaburzą rytm Twojej doby. Mając w głowie zaprogramowane schematy, po chwilowych zawirowaniach będzie łatwiej wrócić do systematyczności w treningach.
Ćwicz to, co lubisz
Za rozpoczęciem treningów stoi zazwyczaj chęć zrzucenia zbędnych kilogramów, praca nad ukształtowaniem sylwetki czy poprawą wyników sportowych. Poprzez media społecznościowe trenerzy personalni często narzucają nam, że istnieje jedna słuszna droga do osiągnięcia wyznaczonego celu. W ten sposób zaczynamy ćwiczyć coś, co zupełnie nie sprawia nam przyjemności. Nic dziwnego, że w taki sposób kompletnie tracimy motywację.
Ćwiczenia wpływają na poprawę zdrowia, a efektem ubocznym są widoczne zmiany w naszym wyglądzie. Nie warto jednak robić czegoś, co zupełnie nam nie odpowiada, tylko po to, aby osiągnąć wyznaczony cel. Spróbuj znaleźć ćwiczenia, których wykonywanie sprawi Ci radość. Nie lubisz treningów siłowych? Wypróbuj ćwiczenia w domu bez sprzętu. Mała przestrzeń wcale nie odbiera różnych możliwości. Sprawdzić może się joga w domu, szybkie cardio czy kalistenika. Kiedy wiesz już, jaki sport najbardziej Ci odpowiada, spróbuj ułożyć plan treningowy w domu. Dzięki temu szybciej zauważysz efekty.
Ubiór ma znaczenie
Przebywając w domowym zaciszu, nie przywiązujemy szczególnej wagi do naszego stroju. Czujemy się komfortowo, więc nie mamy potrzeby paradowania w wyszukanych outfitach. W przypadku treningów, założenie profesjonalnych sportowych ubrań może wpłynąć na dodatkowy wzrost motywacji. Da to nam przysłowiowego „kopa” do działania i włożenia w ćwiczenia maksimum energii i zaangażowania.
Treningi w domu mogą być efektywne i sprawiać dużo radości. Mitem jest, że tylko ćwiczenia na siłowni pod okiem trenera personalnego przyniosą oczekiwane rezultaty. Bez względu na rodzaj treningów, jaki wybierzemy, przy systematyczności i zaangażowaniu już po kilku tygodniach zobaczymy pierwsze efekty. Profesjonalne ubrania sportowe i sprzęt do ćwiczeń w domu znajdziesz w asortymencie sklepiguana.pl. Ustal plan działania i zacznij już dziś!
Źródło zdjęć: shutterstock.com